Witajcie! :)
W maju, a dokładnie 2 maja, jest dla mnie bardzo ważnym dniem. Muszę wtedy wyglądać ładnie, a nawet lepiej niż ładnie :P Postanowiłam, że kilka razy odwiedzę solarium. Nie, nie chcę być murzynką, po prostu jestem tak blada, że nie będzie to najlepiej wyglądać przy odsłoniętym (nawet trochę) ciele. Szukałam informacji na temat przygotowań do pierwszej wizyty w solarium, znalazłam je w kilku miejscach, teraz chcę Wam wszystko opowiedzieć w jednym miejscu :)
źródło: http://www.labalbal.pl/2012/06/23/solarium-zimowa-pokusa/ |
Najważniejszą sprawą jest wybranie solarium, które ma dobre i bezpieczne lampy. Nie jednokrotnie słyszałam opowieści o lampach, które już dawno powinny zostać wymienione, bądź takie, które wogóle nie dają żadnego efektu. Personel powinien udzielić Nam wszelkich informacji na temat lamp, ile czasu powinniśmy spędzić w solarium oraz powiedzieć o wszelkich przeciwwskazaniach. oto najważniejsze:
- jeśli masz bardzo jasną karnację, typ celtycki, fototyp I;
- jeśli jesteś uczulona na promienie słoneczne oraz ultrafioletowe;
- różne stany zapalne skóry;
- żylaki i inne popękane naczynka;
- podejrzane pieprzyki (ciemny kolor, duży rozmiar);
- świeży tatuaż (bądź jeszcze nie zagojony);
- kobiety w ciąży (to raczej sprawa oczywista), bądź mająca okres;
- choroba;
- choroby serca.
Kolejną ważna sprawą jest odpowiednie przygotowanie skóry do zabiegu opalania. Aby uzyskać efekt równomiernego opalenia, najlepiej jest użyć peeling i dokładnie oczyścić skórę. Dobrze jest wieczór poprzedzający dzień opalania użyć kosmetyki aktywujące wytwarzanie melaniny (odpowiada za pigmentacje skóry). Kosmetyki znajdziemy na pewno w solarium.
Należy pamiętać, aby udając się do solarium unikać używania dezodorantów i perfum, pod wpływem promieni ultrafioletowych mogą wywołać u Nas uczulenie. Na usta najlepiej nałóżmy pomadkę ochronną. Gdy opalamy się toples, sutki zakryjmy chociażby płatkiem kosmetycznym. Oczywiście zdejmijmy wszelką biżuterię, szkła kontaktowe oraz nie zapomnijmy o założeniu okularów ochronnych podczas sesji opalającej!
Każdy artykuł wspomina, aby nie używać zwykłych, plażowych kosmetyków z filtrem, gdyż blokują one promienie ultrafioletowe, więc nasze opalanie w solarium było by bez sensu, Mimo wszystko, ja na twarz używam za każdym razem filtru 30, na ciało kładę 6. Rok temu korzystałam z solarium przed weselem brata właśnie, używałam kosmetyków z filtrem i powiem Wam szczerze, że efekt dla mnie był zadowalający :) Zawsze możecie kupić odpowiednie kosmetyki na miejscu, jednak są one dosyć kosztowne, 5 ml kremu kosztuje około 5/6 zł.
Ja za pierwszym razem do solarium idę na 3 minuty, wolę iść więcej razy niż za pierwszym od razu się poparzyć :)
Przez miesiąc planuję iść do solarium 5 razy.
Pierwsza sesja- 3 minuty
Druga sesja- 5 minut
Trzecia sesja- 5 minut
Czwarta sesja- 5 minut
Piąta sesja- 7 minut.
Łącznie 25 minut. W maju mam zamiar korzystać z uroków wiosny (mam nadzieję, już pełna parą :)) i na solarium iść raz czy dwa razy, aby podtrzymać efekt do wakacji :)
A Wy, jak się przygotowujecie na wizyty w solarium? Wogóle z niego korzystacie, czy tak jak ja, od wielkiego dzwonu? :)
Pozdrawiam! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)
Nie piszcie mi komentarzy typu: zapraszam do Mnie, zaglądam do każdej użytkowniczki, która zostawiła u Mnie komentarz :)