Obserwatorzy

wtorek, 26 lutego 2013

Palette salon color, ciemna intensywna czerwień 4-88

Hej :)

Tydzien temu farbowałam mojej mamie włosy, a właściwie odrosty. Zawsze mama kupowała Garniera, tym razem postawiła na inną firmę :) Byłysmy bardzo ciekawe, jak ta farba się sprawdzi :) Też jesteście ciekawe? Zapraszam :)

Schwarzkopf Palette salon color, nr 4-88.


Informacje z opakowania:

Co znajdowało się w opakowaniu:


Odrosty mamy przed farbowaniem:


Oto jak zadziałała farba :)



Wrażenia: Zacznijmy od niespodzianki, jaka czekała Nas, po otwarciu opakowania. Znalazłyśmy tam buteleczkę, dzięki której farbowanie było dużo szybsze i dokładniejsze. Nie musimy używać ani żadnego naczynia do mieszania produktów, ani pędzla do nakładania farby na włosy. Mama farbę trzymała na włosach około 35 minut. Na początku było wszystko ok, jednak pod koniec narzekała na lekkie szczypanie skalpu. Samo zmycie farby było bezproblemowe, oczywiście cały prusznic był po niej czerwony, nawet po drugim myciu włosów. Odżywka, która jest dołączona do farby jest bardzo wydajna, mamie starczyła na 3 razy. Włosy po niej są miękkie, pięknie się układają i nie obciązają włosów. Po umyciu włosów pierwsze co rzuciło Nam się w oczy to pofarbowana skóra głowy, nawet dwukrotne mycie nie zmyło farby ze skalpu. Farba zeszła dopiero po kolejnym myciu włosów. Jednak z efektu końcowego jesteśmy bardzo zadowolone, wszystkie włosy zostały pokryte równomiernie kolorem.

Podsumowując: Farba kosztuje około 20 zł. Efekty są bardzo zadowalające, jednak szczypanie i pofarbowanie skalpu troszeczkę odstrasza. Jesteśmy bardzo zadowolone z formy nakładania farby, 1 raz spotkałyśmy się z czymś takim. Buteleczkę umyłam i na pewno będę jej używać do moich farb :)
Moja mama jednak stwierdziła, że lepsza i tańsza jest farba z Garniera. Więc do niej niestety już nie powrócimy.

A czy Wy używałyście farby z Palette? Też Wam tak pofarbowała skórę głowy?

Buziaczki ;*

8 komentarzy:

  1. ja używam tylko i wyłącznie henny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Raaanyyy już myślałam, ze przefarbowałaś swoje piękne włosy!:P
    Ja się o farbie nie wypowiem, bo nie używam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak bym przefarbowała, to chyba by mnie facet do domu nie wpuścił :P blond musi być i koniec kropka :P

      Usuń
  3. Piękny kolor! Szkoda tylko, że czerwony pigment tak szybko się wypłukuje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja słyszałam, że po Palette strasznie wypadają włosy, dlatego ich nie kupuję, moja mama była kiedyś ich fanką, ale tez już nie używa;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zdecydowanie wole farby garniera ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajny kolorek :) Niedawno sama o takim myślałam :) A pastę kupiłam w drogerii Natura :) W normalnej cenie kosztuje 10zl :)

    OdpowiedzUsuń
  7. kolor pięknie intensywny mimo wszystko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)
Nie piszcie mi komentarzy typu: zapraszam do Mnie, zaglądam do każdej użytkowniczki, która zostawiła u Mnie komentarz :)