Hej :)
Dzisiaj post z serii Tanie nie znaczy złe. Mam nadzieję, że przypadnie Wam ona do gustu i będę regularnie coś do niej dodawała :)
Dzisiaj troszeczkę opowiem o:
ISANA, żele pod prysznic.
Zapraszam! :)
Zauważyłam, że każdy z żeli które posiadam ma bardzo podobny skład, zmienia się oczywiście jeśli chodzi o dodawany zapach do żelu. Wstawiam więc dla pokazania Wam skład żelu kokosowego:
Każdy z tych żeli ma dosyć sporą pojemność, bo 300 ml. Opakowanie wykonane jest z plastiku, dobrze można produkt wycisnąć ze środka. Buteleczka zamykana na plastikowy "klik", czasami ciężko go otworzyć mokrymi rękoma. Dziurka jest idealna, produktu na pewno za dużo Nam nie wyleci.
Dzisiaj post z serii Tanie nie znaczy złe. Mam nadzieję, że przypadnie Wam ona do gustu i będę regularnie coś do niej dodawała :)
Dzisiaj troszeczkę opowiem o:
ISANA, żele pod prysznic.
Zapraszam! :)
Zauważyłam, że każdy z żeli które posiadam ma bardzo podobny skład, zmienia się oczywiście jeśli chodzi o dodawany zapach do żelu. Wstawiam więc dla pokazania Wam skład żelu kokosowego:
Każdy z tych żeli ma dosyć sporą pojemność, bo 300 ml. Opakowanie wykonane jest z plastiku, dobrze można produkt wycisnąć ze środka. Buteleczka zamykana na plastikowy "klik", czasami ciężko go otworzyć mokrymi rękoma. Dziurka jest idealna, produktu na pewno za dużo Nam nie wyleci.
Konsystencja
jest dosyć rzadka, jednak żele bardzo dobrze się pienią, myją ciało i
pozostawiają śliczny zapach w łazience na długi czas :) Żel nie wysusza
skóry, ja jednak mam skórę suchą więc muszę ją dodatkowo nawilżać po
kąpieli. Konsystencja pokazana na przykładzie żelu Witaminy i jogurt,
wszystkie posiadają ją taką samą:
Podsumowując: Z tego co wiem, jest około 10 różnych rodzai tych żeli, różne wersje zapachowe więc każdy znajdzie coś dla siebie. Ja posiadam w swojej kolekcji te, który zapach bardzo przypadł mi do gustu. Inne może też są fajne, ale jakoś nie przekonały mnie, abym je kupiła :) Wiem że co jakiś czas wychodzi wersja limitowana z zapachami, teraz jest np. z pomarańczą. poluję na nią, jednak w moich Rossmanach nie mogę jej znaleźć.
Jeśli chodzi o mój ulubiony zapach jest to zdecydowanie żurawina i białą herbata. Jest to wersja limitowana z zimy, strasznie szkoda jest mi jej używać, dlatego posiłkuje się podczas kąpieli innymi zapachami ciągle dostępnymi w sklepie. Takim zapachem w stałej sprzedaży, który najbardziej podbił moje serce jest melon i gruszka. Trzeci- masło shea i owoc pasji. Czwarty-kokosowy i ostatni, który spodobał mi się w sklepie to witaminy i jogurt. Ten ostatni na początku pachniał lepiej, teraz być może znudził mi się troszkę, odstawię go i zobaczymy czy później wrócę do niego z przyjemnością :)
Każdy żel kosztuje 4 zł, w promocji 3 zł. Moim zdaniem jest to bardzo mało jak na takie przyjemne żele. Na pewno rozpieszczają one moje zmysły, przyjemnie się z nich korzysta i na pewno będę do nich regularnie wracać :)
Używałyście tych żeli? Co o nich myślicie? :)
Buziaczki! ;*
Podsumowując: Z tego co wiem, jest około 10 różnych rodzai tych żeli, różne wersje zapachowe więc każdy znajdzie coś dla siebie. Ja posiadam w swojej kolekcji te, który zapach bardzo przypadł mi do gustu. Inne może też są fajne, ale jakoś nie przekonały mnie, abym je kupiła :) Wiem że co jakiś czas wychodzi wersja limitowana z zapachami, teraz jest np. z pomarańczą. poluję na nią, jednak w moich Rossmanach nie mogę jej znaleźć.
Jeśli chodzi o mój ulubiony zapach jest to zdecydowanie żurawina i białą herbata. Jest to wersja limitowana z zimy, strasznie szkoda jest mi jej używać, dlatego posiłkuje się podczas kąpieli innymi zapachami ciągle dostępnymi w sklepie. Takim zapachem w stałej sprzedaży, który najbardziej podbił moje serce jest melon i gruszka. Trzeci- masło shea i owoc pasji. Czwarty-kokosowy i ostatni, który spodobał mi się w sklepie to witaminy i jogurt. Ten ostatni na początku pachniał lepiej, teraz być może znudził mi się troszkę, odstawię go i zobaczymy czy później wrócę do niego z przyjemnością :)
Każdy żel kosztuje 4 zł, w promocji 3 zł. Moim zdaniem jest to bardzo mało jak na takie przyjemne żele. Na pewno rozpieszczają one moje zmysły, przyjemnie się z nich korzysta i na pewno będę do nich regularnie wracać :)
Używałyście tych żeli? Co o nich myślicie? :)
Buziaczki! ;*
Ja właśnie wykończyłam ten z żurawiną i białą herbatą. Szkoda, że nie ma go w stałej ofercie, bo był świetny!
OdpowiedzUsuńmam ten z melonem i gruszką :)
OdpowiedzUsuńbardzo je lubie:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele Isany. Przy okazji wizyty w Rossmannie na pewno jakiś kupię. :-)
OdpowiedzUsuńja nie miałam jeszcze żadnego żelu z tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa tak samo;P
UsuńUwielbiam ich żele pod prysznic - wszystkie - bez wyjątku :)
OdpowiedzUsuńMialam kokoska,jogurt z wit i taki pomaranczowy z olejkiem i drobinkami.ogolnie sa o.k.Kupuje je Mężowi jak sa w prómocji,on lubi jak mu sie "pieni"na maxa.Ja odstawiłam używam mydla z allepo teraz 2m-ąc,albo mydeł ktore sama wzbogacam.Nie lubie tych slsow slesow itp.Ewentualnie,mydlo w plynie Ziaja,czekolada,lub kokos.Ale to juz naprawde "z braku laku"pozdro.super blog.GaGa
OdpowiedzUsuńten olejek z Isany miałam, ale z jakimis drobinkami masującymi. Ja miałam wrażenie, że wychodze z wanny brudna ;) dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie http://mywolin.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń