Hej :)
Jak Wam mija poniedziałek 13? :)
Ja byłam od 7 do 19.30 poza domem, pracowałam, jednak nie czuje się mocno zmęczona :)
Po tytule postu juz większość z Was domyśla się, o czym będę dzisiaj pisać :)
Po obejrzeniu filmiku na youtube stylizacje2 o trikach kosmetycznych, stwierdziłam, ze przetestuję jeden z nich :)
Jak Wam mija poniedziałek 13? :)
Ja byłam od 7 do 19.30 poza domem, pracowałam, jednak nie czuje się mocno zmęczona :)
Po tytule postu juz większość z Was domyśla się, o czym będę dzisiaj pisać :)
Po obejrzeniu filmiku na youtube stylizacje2 o trikach kosmetycznych, stwierdziłam, ze przetestuję jeden z nich :)
Stylizacje :)
A dokładnie o alternatywnie dla suchych szamponów. Wybrałam się do Rossmana po najtańszy puder dla dzieci, BabyDream, cena około 7 zł.
A dokładnie o alternatywnie dla suchych szamponów. Wybrałam się do Rossmana po najtańszy puder dla dzieci, BabyDream, cena około 7 zł.
Wczoraj wieczorem musiałam szybko wyjść z domu, a moje włosy no już nie
były w najświeższym stanie, miała je myć dopiero dzisiaj rano. Więc
zdesperowana sięgnęłam po puder i wtarłam go w skórę głowy.
Słuchajcie, efekt jest niesamowity! Włosy wyglądają na świeże! jak dla mnie super sprawa, puder jest 3 razy tańszy od suchych szamponów i wydaje mi się, że starczy Nam na dłużej (czytałam, że niektóre suche szampony starczały na (uwaga) 3-4aplikacje!
Jak dla mnie to jest świetna wiadomość, że ten puder działa jak suchy szampon :) Napewno w sytuacjach awaryjnych będę z niego korzystała.
Nie wiem jak ta sytuacja przedstawia się na włosach ciemnych, pewnie trzeba je mocniej wyczesać, żeby nie było widać pudru. Jak ktoś z ciemnymi włosami próbował tej metody, dajcie mi znać! :)
Jestem tak zachwycona tym trikiem, że musiałam koniecznie sie nim z Wami podzielić :)
Trzymajcie się! I to cieplutko, bo pogoda (przynajmniej w Warszawie) Nas nie rozpieszcza :(
P.S. Jestem taka ogarnięta, że dopiero dzisiaj odkryłam, że mogę zrobić sobie zakładki :) Mam nadzieję, że wszystko działa i blog jest teraz troszeczkę uporządkowany. Chciała bym jeszcze zmienić szablon, na jakiś zrobiony przez siebie, no ale niestety nie ogarniam jeszcze co, gdzie i jak :) Jak któraś z Was może mi pomóc, będę bardzo wdzięczna! :)
Buziaczki! ;*
Słuchajcie, efekt jest niesamowity! Włosy wyglądają na świeże! jak dla mnie super sprawa, puder jest 3 razy tańszy od suchych szamponów i wydaje mi się, że starczy Nam na dłużej (czytałam, że niektóre suche szampony starczały na (uwaga) 3-4aplikacje!
Jak dla mnie to jest świetna wiadomość, że ten puder działa jak suchy szampon :) Napewno w sytuacjach awaryjnych będę z niego korzystała.
Nie wiem jak ta sytuacja przedstawia się na włosach ciemnych, pewnie trzeba je mocniej wyczesać, żeby nie było widać pudru. Jak ktoś z ciemnymi włosami próbował tej metody, dajcie mi znać! :)
Jestem tak zachwycona tym trikiem, że musiałam koniecznie sie nim z Wami podzielić :)
Trzymajcie się! I to cieplutko, bo pogoda (przynajmniej w Warszawie) Nas nie rozpieszcza :(
P.S. Jestem taka ogarnięta, że dopiero dzisiaj odkryłam, że mogę zrobić sobie zakładki :) Mam nadzieję, że wszystko działa i blog jest teraz troszeczkę uporządkowany. Chciała bym jeszcze zmienić szablon, na jakiś zrobiony przez siebie, no ale niestety nie ogarniam jeszcze co, gdzie i jak :) Jak któraś z Was może mi pomóc, będę bardzo wdzięczna! :)
Buziaczki! ;*
Sprawdzę i dam znać ;) fajny i dośc tani trik!
OdpowiedzUsuńNo,to mnie zaskoczyłaś:P
OdpowiedzUsuńRaz kupiłam suchy szampon i tak jak piszesz starczył dosłownie na kilka razy. Teraz obiecalam sobie, że wypróbuje ten trik z zasypką dla dzieci, zwłaszcza, że przy małym dziecku mam go zawsze w domu. Jestem bardzo ciekawa jak się u mnie sprawdzi. Też marzę o jakimś nowym szablonie, szukam w necie co i jak a i tak niewiele z tego rozumiem :-(
OdpowiedzUsuńKolejny raz czytam na blogu o właśnie tym pudrze. Tym bardziej ze wczoraj miałam tez taką awaryjną sytuację i próbowałam ratować się tapirowaniem,piankami wszystkim. i w końcu musze zakupić ten puder :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie spróbuj z pudrem i daj znać jak działa! :)
UsuńPuder do włosów? hmm... dość dziwne - nie wpadłabym na pomysł, żeby tak go użyć xD Ale skoro dobry, to może i ja go wypróbuję, bo mam w domu młodszą siostrę, więc na pewno musi to mieć xD
OdpowiedzUsuńsoneys.blogspot.com
ciekawa sprawa z tym pudrem, musze wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńmuszę to sprawdzić. Ciekawe, czy tak samo sprawdziłby się talk?
OdpowiedzUsuńPo prostu wmasowac w skórę głowy i potem wyczesac?
OdpowiedzUsuńtak, tak po prostu :)
Usuń