Obserwatorzy

środa, 3 kwietnia 2013

Perełka :)

Hej! :)

Muszę Wam się czymś, a raczej kimś pochwalić :)

Od ponad tygodnia razem z G jesteśmy właścicielami malutkiej suczki, a nazywa się Perełka :)



Od dawna myśleliśmy o psie, zawsze jak jest zwierzak w domu jest o wiele weselej :) Zaczęłam przeglądać ogłoszenie na tablicy i gumtree, jakie są psiaki. Wypatrzyliśmy sobie jedną sunię, śliczna, malutka (bardzo zależało Nam na tym, aby nie była ogromna) i podobało Nam się jej umarszczenie :)
Chwyciłam za telefon i umówiłam się z panią na spotkanie, aby ją zobaczyć. Perełka od razu rzuciła mi się na twarz (takie jej przywitanie, przytulanie się do twarzy i szyji :P), przynosiła piłkę, aby się z nią bawić. Po trzech dniach sunia była już w naszym domku :P

Nie jest to szczeniak, Perła ma 3 lata. W sumie cieszymy się, przynajmniej mamy pewność, że nie wyrośnie z jej bydle :P Jest kundelkiem, chociaż w książeczce zdrowia, ma wpisane CHICHUAHUA. Jak to zobaczyłam, śmiałam się cały wieczór :P Jedyne co mi przeszdadzało na samym początku to fakt, że nie mogę zmienić jej imienia, ale teraz już się przyzwyczaiłam :)

Same spacery z nią (mimo zimowej pogody) sprawiają mi wiele radości, mam przynajmniej motywację, aby trochę się poruszać :)

Oto jej kilka zdjęć :)


Tak właśnie przytula się do Pani :P


Miłego wieczoru! :)

21 komentarzy:

  1. Ojjj...Uwielbiam psy - zazdroszczę Ci takiego przyjaciela :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale śliczna ta psinka ;)
    Nowy członek rodziny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, mam nadzieję, że będzie z Nami bardzo długo :)

      Usuń
  3. Śliczna:) Mam nadzieję, że czasami napiszesz na blogu, co tam u niej słychać i jak się układa Wasza przyjaźń;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodki ten psiak! I co najlepsze - jak miałam ok. 10 lat, kupiliśmy yorka, którego nazwałam właśnie Perełka :) niestety w dwa dni po kupnie musieliśmy oddać, bo dostałam silnego uczulenia, ale to już inna historia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a słyszałam, że yorki nie mają sierści tylko włosy i właśni nie powinny uczulać :P m

      Usuń
  5. hehe na pewno macie z niej wiele uciechy ;) W sumie dużym plusem jest 3 letni pies umie już się załatwiać na dworze nie gryzie wszystkiego co popadnie przez co szkody w mieszkaniu są mniejsze ;) oby tylko była zdrowa a pogoda w końcu wiosenna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ułożona, nie sika gdzie popadnie i grzecznie na wszystko czeka :)

      Usuń
  6. Piękna. Pies w domu to sama radość! A spacery i poprawa kondycji gwarantowana ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że i figurka poprawi się od spacerków :P aby tylko wiosna szybciej przyszłą, bo w śniegu ciężko jest chodzić na dłuższe spacerki :(

      Usuń
  7. słodki piesek :)
    obserwuję i zapraszam do mnie: la-mujer-perfectaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna psinka!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)
Nie piszcie mi komentarzy typu: zapraszam do Mnie, zaglądam do każdej użytkowniczki, która zostawiła u Mnie komentarz :)