Obserwatorzy

piątek, 27 lipca 2012

6 dzień wakacji :)

Heej :)

Jak pisałam w ostatniej notce, mieliśmy coś w czwartek zrobić :)
Ale zacznijmy od początku :)

Wstałam o 7, chyba nie mogłam się doczekać dnia :P Umyłam włosy oczywiście nowym szamponem i odżywką z Balei, na razie moge powiedziec, że produkty fajnie pachną :) Zjadłam śniadanko, uprasowałam ubrania i gdy mieliśmy już wychodzić...pękł mi stanik od kostiumu! Złamała się z tyłu plastikowa zapinka :( Na całe szczęście chłopak mi wykombinował zapięcie ze wsówek, trzymało się cały dzień! :) Wsówki wogóle mi nie przeszkadzały :) Przepraszam za piasek na pleckach, zdjęcie robione juz pod koniec dnia ;)


Po 9 ruszyliśmy na plażę :) Miałam na sobie ten kostium co zawsze, sandałki tez te które znacie, bransoletki tez już poznane, kolczyki Pac Man i niebieska sukienkę :)
Po drodze zaszliśmy do Biedry, musiałam kupić nowy balsam do opalania, ostatni już zurzyliśmy :P Teraz wzięłam SPF 15 :)


Niebo było bezchmurne, a morze bardzo spokojne ;)
Około 11 poszliśmy na Nasza atrakcję :) Rejs statkiem :) Było super! Wiatr przyjemnie wiał, słoneczko świeciło, super i polecam każdemu! :) Zdjęcia ze statku :)


Wróciliśmy do swojej bazy około 12, zgłodnieliśmy i zrobiliśmy sobie kanapki z masłem orzechowym, mniam! :)


Po 12 na kilkanaście minut słoneczko zaszło za chmurki, mi to w sumie nie przeszkadzało, i tak leżałam ciągle pod namiotem w tylko nóżki wystawiałam na słoneczko :)


Później zaczął wiać wiekszy wiatr, były większe fale ;)


Około 15 zrobiliśmy sobie spacerek po plaży, zrobiłam zdjęcia zamkom, jakie wybudowały dzieci :)


Współczuje ludziom, którzy muszą pracować a taki upał w takich kostiumach ;/ no ale nie powiem, mnóstwo dzieci chciało zdjęcia :)


Po 16 na niebie pojawiały się małe chmurki, od razu chłodniej sie zrobiło ;)


W między czasie graliśmy w zgadnij kto to, wersja turystyczna, strasznie ją lubię :)


Po 18 zebraliśmy się do pokoju :) czyli byliśmy na plaży około 9 godzin :) A powiem szczerze, nie nudziłam się ani minuty! :)

Na kolację, zupka chińska :P Po kolacji mały spacer po mieście :) I co ciekawego na nim znalazłam :)


Póżniej ogladaliśmy tv i poszliśmy spać :) W piątek mamy równiez mała jedną atrakcję więc musimy być wyspani! :)

Mam nadzieję, że Was nie zanudzam takim pisaniem :P
Buziaczki! ;*

22 komentarze:

  1. Śliczna sukienka:D
    Oj...Nie gorąco temu Kubusiowi?:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napewno gorąco i z całego serca Mu współczuję! No ale praca to praca :)

      Usuń
  2. świetnie razem wyglądacie :)
    a zupka chińska się zawsze przyda hahaha:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zanudzasz, wprost przeciwnie. Można choć przez chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam te posty, nie zanudzasz :) ! cudowne te zamki z piasku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. teraz mam ochote na nutelle :P
    dobrze mieć takiego ogarniętego chłopaka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmmm, kanapki z masłem orzechowym ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam ten ból - też nie raz zepsuła mi się ta plastikowa zapinka xD A tak w ogóle to świetne zdjęcia - te rzeźby z piasku są genialne ;D

    soneys.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten Kubuś nieźle wygląda :) taki przyczajony ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna sukienka! bardzo do twarzy Ci w tym kolorze!

    OdpowiedzUsuń
  10. O ja Cie. Byłam w Ustroniu i nie widziałam tej sarny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze postawili ja w tym roku? ;) Stoi przed basenem :)

      Usuń
  11. Wakacje nad morze.. może pogody nie ma, to i tak się dobrze bawisz!
    Pozdrawiam, Liame L.
    http://liamelouise.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Pomysł z awaryjnym zapieciem stanika genialny :) Brawa dla chłopaka za pomyslowość !
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Recenzje masz super:) Kupiłam kilka kosmetyków polecanych przez Ciebie i jestem zadowolona:) Udanych wakacji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam prośbę, podpisuj się następnym razem, przynajmniej będę znała jakiś Twój nick :)

      Usuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)
Nie piszcie mi komentarzy typu: zapraszam do Mnie, zaglądam do każdej użytkowniczki, która zostawiła u Mnie komentarz :)